środa, 29 sierpnia 2012

Zaklęci w bryłę węgla, Akt I


W Akcie I chcę podziękować tym tym, których znam i spotykam w świecie realnym.
Agnieszkę Futerę za to, że mieszkać pod mostem nie musiałem, a mogłem przenocować parę nocy w jej mieszkaniu racząc się fantastycznymi pastami kanapkowymi, wypijając soki i grając w Cytadelę. Weronice Gębkę. też za mieszkanie, tyle że w dalekiej Belgii, która dwa tygodnie mnie wytrzymywała i  mam nadzieję, że nie żałowała (ja nie żałowałem).
Zakąłbym też i Adama "Mocarta" Juśkiewicza za trollowanie (bo wiadomo, że każdy, kto chce być kimś w internecie, musi mieć swojego trolla), ale przede wszystkim za niekończące się dyskusje i ten twórczy ferment
Magdzie Macosze, za targanie mnie po sądach (w roli widowni oczywiście) i bycie mym soulmatem.
Krzyśka Mogielnickiego, z którym opracowałem już chyba milion planów ratunkowych dla świata i okolic.
Heli Kistelskiej, Ewelinie Wardzie i Kamili Młodzianko, które chyba bardziej ode mnie doceniały moją małą pustelnię, w której narzekaniom i debatom egzystencjalnym końca nie było
Gośkę Krysę i Ewę Szczechlę, za plany ratunkowe, tyle, ze dla mnie. Strasznie wiele im zawdzięczam
Wspomnienie należy się również Kropkowi i Pawłowi, za ich radość nieposkromioną i nieustannie urocze anglicyzmy.
Bernadettę Prandzioch, żebym pamiętał, że nie tylko ja ma problem z identyfikacją w świecie.
Jolę Prochowicz, u której przesiedziałem pół roku dyskutując, drocząc się, planując światowe spiski czy sprzątając.
Dominikę Ptaszek, bez której do dziś zapewne nie byłbym obronionym licencjuszem.
Agnieszkę Pyczek i jej alter ego, Katarzyna Świegot, z którą, choć ma poglądy kompletnie (ale to kompletnie) różne od moich, lubię się dogadywać. 
Ewę Sobiecka, która nie pozwoliła, abym zostawił swe rzeczy na pastwę losu tylko dlatego, że wyprowadzałem się z mieszkania.
Paulinę Wiejak, za to, że wytrzymała i wytrzymuje moje Bartkospamy dotyczące Koła
Sylwię Wilczewską, którą bym na biurku postawił i dyskutował, dyskutował, dyskutował.

Wróć do Preludium
Akt II - Twitter
Akt III - Google+
Akt IV - organizacje

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz